Blog Day 2009


W ramach dnia bloga wymyśliłam sobie, że znajdę 5 blogów pisanych przez mamy robiące doktorat... Mission impossible? Tak jakby. A jednak, nie tylko ja jestem na tyle pokręcona, by decydując się na "robienie doktoratu" zdecydować się na normalny dom i dzieci.
Najciekawsze na co natrafiłam to coś-jakby-blog pisany przez wiele osób w ramach portalu Inside Higher Ed. Zwie się to: Blog U Mama PhD. Z pewnością będę tu zaglądać.
Co poza tym?
The PhD Mom, almost... - też twór dziwny, ale to chyba jest blog
The everyday trials and tributations of a PhD student - tzw. mom2be, ale też się liczy, nie?


Jeśli ktoś ma namiary na blogi pisane przez mamy-doktorantki/dr mamy, proszę dać znać! Każde podniesienie na duchu się przyda...

***


randomness...feed your mind and your blog



So, Weekly Geeksters, tell us, do you have a collection, (or are you starting a collection,) of one particular book title? If so, what's your story? Why that book, and how many do you have, and what editions are they? Share pictures and give us all the details.

Or perhaps you dream about starting such a collection. What title would it be and what would it take for you to get motivated to start collecting?

Or maybe it's the works of a particular author you collect (or want to collect) instead a certain book title?

Czy kogoś zaskoczy odpowiedź: Ania z Zielonego Wzgórza? W wersji polskiej i angielskiej, przy czym z czterech różnych wydawnictw. To chyba jedyna książka, która się powtarza na półce. Do tego mam filmy DVD - ekranizacje Ani. I szczerze, nie wiem, skąd się mi to wzięło! Anię pamiętam jeszcze z dzieciństwa, ale nie ze szkoły, gdy trzeba ją było przeczytać. Ania kojarzy mi się (mnie się?) z Bożym Narodzeniem. I tyle pamiętam.



A inne kolekcje? Ja wprost uwielbiam serie wydawnicze, wielotomowe powieści... Co mam? Dużo. Chociażby, kolekcję dzieł Jana Pawła II, serię dzieł Kapuścińskiego, różnorakie serie wydawnictwa Rebis (głównie fantasy i sf), powieści R. Cooka, a także Harrego Pottera po polsku i w oryginale (7 tomów), serię "Z kuchennej półeczki"... A wygląda to tak:



Zapomniałabym jeszcze o książkach autorstwa Normana Daviesa! Chciałabym mieć pełną kolekcję jego prac - póki co mam 5 pozycji: Europa, Wyspy, Boże Igrzysko, Powstanie 44 i Europa między wschodem a zachodem. A co do osoby autora - ten człowiek mnie fascynuje.

0 Responses

Prześlij komentarz

Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie zdjęć oraz treści zawartych w blogu "Z notatnika Porankowej Mamy" bez zgody autora jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich (podstawa: Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83)